https://twojratownik.pl/ Skip to main content

Mogłoby się wydawać, że epilepsja nie należy do zbyt częstych schorzeń. Jednak w praktyce na padaczkę choruje aż 50 milionów osób na całym świecie i 400 tysięcy w samej Polsce. W związku z tym, istnieje spore ryzyko na to, że kiedyś na przykład w publicznym miejscu można mieć do czynienia z osobą, która właśnie doznaje ataku epilepsji. Aby skutecznie pomóc choremu, warto w pierwszej kolejności wiedzieć jak. W takim razie, jak można uratować życie takiej osobie?

Pierwsza pomoc przy padaczce – Twój Ratownik

Czym jest atak padaczki?

Napady padaczkowe zwane też epilepsją to jedno z najczęstszych schorzeń neurologicznych. To przewlekłe schorzenie mózgu odznacza się przede wszystkim nawracającymi napadami drgawek.

Przyczyny epilepsji mogą być różne. U dzieci najczęściej źródłem problemu są wady rozwojowe mózgu, choroby uwarunkowane genetycznie lub nawet zachorowanie przez matkę w trakcie ciąży na różyczkę lub toksoplazmozę.

Ale u osób dorosłych wygląda to już nieco inaczej. Tutaj powodem z reguły są guzy, urazy mózgu lub zapalenie opon mózgowych. Ponadto narażeni na napad padaczkowy są starsi, którzy wcześniej doznali udaru.

Pierwsza pomoc przy padaczce – Twój Ratownik

Kto może chorować na epilepsję?

Poza szczególnymi chorobami lub uszkodzeniami mózgu, padaczka może pochodzić z podłoża genetycznego. Szacuje się, że około 10 – 15% osób, które miały takie przypadki w swojej rodzinie, również cierpi na to schorzenie. Poza tym liczy się tutaj także styl życia. Nadużywanie alkoholu może przekładać się na większe prawdopodobieństwo występowania padaczki.

Pierwsza pomoc przy padaczce – Twój Ratownik

Jak rozpoznać atak padaczki?

A więc czym charakteryzuje się padaczka? Najbardziej znanym objawem jest pojawienie się drgawek. Jednak obok nich występuje cały szereg objawów. Poza tym większość napadów oznacza także:

  • zaburzenia wzroku,
  • zaburzenia węchu,
  • zaburzenia słuchu.

Niekiedy obecne są też problemy ze strony psychiatrycznej, autonomicznej, a nawet i motorycznej.

Z czego szczególnie niebezpiecznie mogą wyglądać właśnie drgawki gorączkowe. Natomiast nie są one ściśle związane z chorobami układu nerwowego.

Pierwsza pomoc przy epilepsji – Twój Ratownik

Często zdarza się, że podczas ataku epilepsji chora osoba upada na ziemię. Co ciekawe, wcale nie musi tak być. Niekiedy wcale nie traci się przytomności i pozostaje się na nogach. Z tym że traci się zupełnie kontakt z otoczeniem. Wówczas chorego należy pilnować, ponieważ może wykonywać niekontrolowane czynności – zarówno naturalne i niewyglądające na dziwne, jak i te nietypowe. W trakcie takiego ataku padaczki osoba może chociażby spróbować wyjść przez okno. Taki napad padaczkowy z reguły trwa około 1-2 minuty, ale może być dłuższy.

Pierwsza pomoc przy padaczce – Twój Ratownik

Jak się zachować, gdy jesteś świadkiem ataku epilepsji?

Gdy już dochodzi do sytuacji, w której jesteś świadkiem ataku epilepsji, najczęściej nie wiadomo jak się zachować. Zazwyczaj wynika to z braku wiedzy na temat pierwszej pomocy, wszechobecnych mitów na jej temat i stresu wynikającego ze styczności z dolegliwością, która wygląda bardzo poważnie.

Mimo to, osób chorujących na epilepsję w Polsce jest sporo, więc szansa na to, że kiedyś będziemy świadkiem takiej sceny, jest dość duża. Dochodzi do nich między innymi na imprezach masowych, przy koncertach.

Na czym polega pierwsza pomoc? Przede wszystkim zachowaj spokój. Nerwy należy trzymać na wodzy i działać zgodnie z ogólnie przyjętymi instrukcjami.

W pierwszej kolejności pozostań z osobą, która doznała ataku epilepsji i pilnuj jej. W miarę możliwości spróbuj zebrać dane na temat chorego i mierz czas ataku padaczki. Jeśli jest to możliwe, poproś kogoś w okolicy, aby w międzyczasie zadzwonił po służby ratownictwa medycznego. Profesjonalne wsparcie i czas jest szczególnie istotny.

Następnie zadbaj o otoczenie. Osoba z atakiem epilepsji wykonuje gwałtowne ruchy. Zatem usuń wszystkie niebezpieczne przedmioty wokół tak, aby chory się nimi nie zranił. Następnie pod głowę chorego podłóż cokolwiek miękkiego, aby nie uderzył się nią o podłogę. Może to być chociażby bluza lub kurtka. Ważne jest to, aby osoba, która doznała ataku, leżała względnie płasko.

Pierwsza pomoc przy epilepsji – Twój Ratownik

Pierwsza pomoc przy ataku padaczki

Stan padaczkowy może być groźny zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Dlatego jeśli jesteś świadkiem ataku epilepsji, koniecznie przystąp do pierwszej pomocy, ponieważ w ten sposób możesz uratować życie danej osoby.

Jeśli nie wiesz, jak udzielić pierwszej pomocy, lepiej to zmienić. Natomiast jeśli jesteś właścicielem firmy, daj tę szansę swojemu zespołowi i zorganizuj dla nich szkolenie!

  • Jeżeli otoczenie chorego jest już w miarę bezpieczne i nic wokół nie stanowi dla niego zagrożenia, możemy przystąpić do faktycznych działań.
  • Miej też na uwadze to, że przy ataku padaczki może dojść do mimowolnego oddania moczu. Więc jeżeli jest to możliwe, zapewnij choremu odrobinę prywatności.
  • Pozostań z nim nawet po ustaniu drgawek. Poczekaj z nim tak długo, aż w pełni odzyska przytomność, czyli wtedy, gdy będzie w stanie logicznie rozmawiać. Po ataku padaczki często występują splątania ponapadowe. Wtedy chory jest pobudzony i może zachowywać się dość dziwnie, czasem nawet niebezpiecznie dla samego siebie. Pilnuj, aby nie zrobił sobie krzywdy, ale nie trzymaj go na siłę w jednym miejscu.

W przypadku, gdy atak padaczki miał miejsce po raz pierwszy w jego życiu, koniecznie należy wezwać pogotowie ratunkowe – nawet po ustąpieniu drgawek i innych objawów. Zespół ratownictwa medycznego powinien dokładnie się przyjrzeć stanowi zdrowia takiej osoby.

Pierwsza pomoc przy epilepsji – Twój Ratownik

Atak padaczki a przygryzienie języka

Zaburzony stan świadomości, nieruchome spojrzenie i drgawki i utrata przytomności brzmią groźnie. Natomiast szczególnie groźnie brzmi sytuacja, w której objawy są tak silne, że chory przegryza sobie język.

Choć wygląda to dość niebezpiecznie, nie zagraża to życiu lub zdrowiu.

Czego nie robić przy ataku epilepsji?

Podczas napadu epilepsji nie wkładamy nic do ust poszkodowanego. Wiele osób robi tak, żeby zapobiec przegryzieniu języka lub wargi, ale w rzeczywistości takie działanie może doprowadzić nawet do uszkodzenia zębów, szczęki, a w ekstremalnym przypadku ataku epilepsji chory może odgryźć palce.

Poza tym nie próbujemy powstrzymywać drgawek i nie podajemy nic do picia, ani jedzenia.

Pierwsza pomoc przy epilepsji – Twój Ratownik

Napad padaczki zawsze wygląda groźnie. Ale wiedząc, jak należy reagować, możemy uratować czyjeś życie.