40 000 osób. Dużo? To prawie tyle ile mieści się kibiców na Stadionie Narodowym podczas imprez sportowych. Wyobraźmy sobie, że nagle prawie cały stadion wypełniony kibicami znika z mapy Warszawy. Tyle rocznie osób umiera w wyniku Nagłego Zatrzymania Krążenia (NZK). Dużą część z tych osób można by uratować rozpoczynając wcześnie Resuscytację Krążeniowo Oddechową (RKO) z użyciem Automatycznego Defibrylatora Zewnętrznego (ang. Automated External Defibrillator- AED). Dlaczego tak dużo osób rocznie umiera z tego powodu? Główne powody są dwa:
- Bezczynność świadków
- Brak defibrylatora AED
Z medycznego punktu widzenia w czasie ok. 4-5 minut od ustania krążenia komórki mózgowe bezpowrotnie obumierają.
Pogotowie Ratunkowe przyjedzie po jakim czasie?
5 minut?
10 minut?
Nie ma to znaczenia! Skuteczność RKO z użyciem defibrylatora AED zależy od reakcji świadków zdarzenia. W pierwszych minutach sięga ona 90% i zmniejsza się wraz z upływem kolejnych minut. Jeśli nikt nie podejmie żadnych działań efekty końcowy może być tragiczny.
Dlatego w interesie nas wszystkich powinno być aby dostęp do defibrylatora AED oraz szkoleń jak go używać, był jak najbardziej powszechny.
Defibrylator AED to jedno, drugie to odpowiednia lokalizacja oraz oznaczenie, a trzecie to EDUKACJA
Lokalizacja ma ogromne znaczenie, szczególnie gdy dojazd służb medycznych jest ograniczony lub utrudniony. Gdzie powinno się znajdować taki defibrylator AED? Są to między innymi takie miejsca jak:
- miejscowości oddalone od Stacji Pogotowia Ratunkowego
- wielkopowierzchniowe sklepy, centra handlowych i targowiska
- obiekty sportowe typu Ośrodki Sportu i Rekreacji, siłownie, stadiony
- w budynkach gdzie gromadzi się dużo ludzi w jednym czasie- sale widowiskowe, dworce, lotniska oraz kościoły
- rozległe (zwłaszcza) zamknięte osiedla mieszkaniowe
- schroniska górskie oraz plaże miejskie z kąpieliskami
- hotele
- szkoły, uczelnie
- kurorty wakacyjne, parki rozrywki
Miejsc gdzie powinno znajdować się takie urządzenie jest bardzo dużo, generalnie warto sobie zadać pytanie: czy jest takie miejsce gdzie może NIE dojść do NZK? Widząc naszą codzienną pracę w Zespołach Wyjazdowych Pogotowia Ratunkowego jeszcze go nie poznaliśmy 🙂
Defibrylator AED w szafce Harry’ego Pottera bez oznakowania?
W taki sposób koordynator i twórca bazy lokalizacji defibrylatorów AED z Nowej Zelandii Gareth Jenkin, podsumował w wywiadzie rozmowy z zarządcami budynków, w których defibrylator AED był schowany lub nieoznaczony. Sprawą priorytetową (zaraz po decyzji o kupnie defibrylatora AED) powinna być lokalizacja, gdzie będzie on dostępny w budynku oraz w jaki sposób będzie można z niego skorzystać w nagłym wypadku. Na rynku jest bardzo dużo rodzajów gablot. Plastikowe, metalowe, białe, zielone, na kluczyk, na szyfr, do wewnątrz, na zewnątrz, podgrzewane, chłodzone. Do wyboru, do koloru 🙂 Nie ma opcji żeby ktoś powiedział że ta szafka nie pasuje do naszych wnętrz. Kiedyś podczas rozmów z pewnym hotelem pani manager stwierdziła, że:
te urządzenie co razi prądem to jest takie brzydkie.. fuj.. trzeba je schować na zaplecze żeby klienci nie widzieli..
Powiedzcie sami czy nie jest ono piękne? 🙂
No cud i do tego robi tyle dobrego <3
Z panią manager odbyliśmy bardzo długą rozmowę naprawczą, która dała pozytywne skutki w postaci montażu defibrylatora AED w najbardziej eksponowanym miejscu w hotelowej recepcji!
Nauka to potęgi (defibrylatora AED) klucz
Nikt nie rodzi się ze wszystkimi umiejętnościami od razu. Tym bardziej z umiejętnością użycia defibrylatora AED. To nie grzech. Grzechem jest, gdy jesteś np. na evencie w biurze zorganizowanym przez zarządcę budynku który kupił defibrylator AED, a Ty przechodzisz obok tego obojętnie. Myślisz sobie: „przecież mnie to nie dotyczy”. Właśnie tak! Dotyczy, ponieważ nie znasz miejsca, godziny kiedy przyjdzie Ci ratować kolegę z pracy, a może Twoje dziecko? Niestety takie zobojętnienie widzimy na naszych eventach, dlatego dwoimy i troimy się, aby to nie był po prostu „leżący fantom z pudełkiem i jakimiś naklejkami”. Staramy się, aby naszym odbiorcom na długo zostały w głowach pozytywne skojarzenia z tym „pudełkiem co ratuje nasze serca”. Zobaczcie jak to wygląda:
Wawerskie Centrum Kultury fila Aleksandrów + Budżet Obywatelski = defibrylator AED w Twojej dzielnicy
W tym tygodniu udało się nam zamknąć jeden z pozytywniejszych tematów od początku roku! Sytuacja w naszym kraju może nie napawa optymizmem, ale trzeba się cieszyć choć z tak (teoretycznie) małych rzeczy. Wawer stał się jedną z pierwszych dzielnic gdzie defibrylator AED faktycznie jest powszechnie dostępny. Defibrylator AED zamontowany zostało NA (nie w) budynku WCK fili Aleksandrów i jest dostępne dla każdego! Piękna zielona, metalowa szafka z opcją grzania i chłodzenia dumnie wisi na budynku:
Projekt został zrealizowany dzięki Budżetowi Obywatelskiemu, czyli de facto Wam- mieszkańcom dzielnicy Wawer. Gratulujemy autorowi projektu pomysłu oraz determinacji w zbieraniu głosów. Oby było więcej takich projektów!
Pisaliśmy o edukacji w zakresie nauki obsługi defibrylatora AED. Oczywiście nie bylibyśmy sobą gdybyśmy nie wsparli takiej ważnej inicjatywy w Naszym Wawrze. Projekt zakładał wyłącznie zakup i montaż urządzenia, my od siebie postanowiliśmy dołożyć darmowy event dla wszystkich chętnych, którzy chcieliby nauczyć się obsługi defibrylatora AED. Niestety przez koronowirusa nie jesteśmy w stanie zrobić tego teraz, ale gdy tylko wszystko wróci do normy takie zapoznanie defibrylatora AED z mieszkańcami zostanie zorganizowane na wielkim pikniku! Ta wiedza zostanie na długo mieszkańcom Wawra w głowach, obiecujemy! Śledźcie naszego Facebooka, tam będziemy informować co, gdzie, kiedy 🙂